Uniwersalna multiświąteczna pocztówka z Warszawy

Możesz w nich uczestniczyć... sam zorganizować...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67098
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

...i właśnie dlatego zdecydowano się świąteczne kartki wypuścić w grudniu... :lol:

Glaca, już nie kombinuj. Jeśli faktycznie nie widzisz na tej kartce choinki z gwiazdą to udaj się do jakiegoś doktora, alboco...
Załączniki
1.PNG
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169931
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Jakby się tej jołce bardziej przyjrzeć, to pod gwiazdą widać półksiężyce ... :shock:
Aż się w sobotę przejdziemy z Maryjolką i się przyjrzymy ... :roll:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Pół księżyca ukradli przecież... :roll:
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Capricorn pisze: Glaca, już nie kombinuj. Jeśli faktycznie nie widzisz na tej kartce choinki z gwiazdą to udaj się do jakiegoś doktora, alboco...
Nie rozumiesz że autor zestawił zdjęcie z klimatem świąt Bożego Narodzenia z bezpłciowo neutralną pocztówką ?
On tej fotki z choinką nie dostał.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67098
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Glaca pisze:zdjęcie z klimatem świąt Bożego Narodzenia
Każdy ma taki klimat i takie święta na jakie zasługuje. Jeśli ktoś mi składa życzenia w czasie sylwestrowej zabawy, okresie wielkanocnym, czy bożonarodzeniowym, to nie muszę mieć tego napisanego, pokazanego, ani nawet nikt nie musi mi tego namalować. Wiem o jakie święto chodzi. Jeśli kto chce z byle powodu robić gównoburzę to najwyraźniej nie wie czym jest Boże Narodzenie, a o klimacie może się tylko na meteorologii uczył, choć i to nie na pewno. Ot co.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169931
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

:spoko:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

:wow: :brawo:
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Małe podsumowanie gównoburzy:
"Ile się musi natrudzić jeden z drugim i piętnastym copywriter, aby z życzeń składanych pracownikom na internetowych stronach firm, korporacji, instytucji mniej lub bardziej publicznych, skutecznie ominąć Boże Narodzenie czy Wielkanoc.
Tylko nie bardzo wiadomo, z jakiego powodu ma nam być tak wesoło? Z powodu bałwanów, reniferów, domków w lesie? Bo przecież coś mamy świętować. Ale co? Napisać nie łaska? Świętowanie to realizacja trzeciego przykazania. Jeśli więc ktoś nie uznaje Bożego Narodzenia czy Wielkanocy, to może powinien w tym czasie normalnie pracować, a nie leniąc się, zajadać się karpiem czy białą kiełbasą? Bo jeśli nie ma Boga, to nie może być wskazanych przez niego świąt, a zatem nie ma powodu do ogólnokrajowej laby.
"
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67098
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Ah więc to o to chodzi... Jeśli ktoś jest niewierzący to go święto państwowe nie dotyczy. Teraz rozumiem...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Kubuś Puchatek
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1050
Rejestracja: piątek 27 lis 2020, 17:38

Post autor: Kubuś Puchatek »

Glaca pisze:Nie rozumiesz że autor zestawił zdjęcie z klimatem świąt Bożego Narodzenia z bezpłciowo neutralną pocztówką ?
On tej fotki z choinką nie dostał.
Nie dostał. I przynajmniej tam gdzie sprawdzałem tej z choinką też nie było. A całe to zdarzenie to nakręcanie afery z niczego. Widać tematów mu brakuje. Ale, żeby z życzeń świątecznych próbować pośmiewisko robić? To tylko o jego formacie świadczy. I kulturze, i szukaniu wrogów na siłę.
Według mnie pasuje tutaj jak ulał:CISZEJ NAD TĄ TRUMNĄ!
Kubuś Puchatek
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1050
Rejestracja: piątek 27 lis 2020, 17:38

Post autor: Kubuś Puchatek »

Glaca pisze:o nie może być wskazanych przez niego świąt,
Święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy nakazał Bóg?
Nie sądzę.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

To ja Wam życzę Wesołych Świąt !!!
Haaa i teraz zgadnijcie jakie miałem na myśli ...

Glaca, i nie kopiuj tekstów, gdzie wiąże się karpia z Bożym Narodzeniem. Wczoraj był w TV program o tradycjach kulinarnych na Boże Narodzenie i okazuje się, że karp to u nas gości od czasów PRLu i gdyby doszło do dekomunizacji dań Wigilijnych, to karp wyleciałby jako pierwszy.
Bo w staropolskiej tradycji na stołach wigilijnych królowały ryby rzeczne i z jezior.

W 1947 roku rybę reklamowało hasło "Karp na każdym wigilijnym stole w Polsce"
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33736
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Karp wigilijny to staropeerelowski, powojenny zwyczaj, gdy władze zorientowały się, że hodowla karpia w przypegieerowskim stawiku jest prosta jak hodowla pangi w delcie Mekongu. Przeżyźnienie wody (czyli podsięk gnojowicy) wcale mu nie przeszkadza, a nawet jest pożądany, pleśniawkę zaś łatwo jest zwalczyć chemicznie. Pasożyty, w tym tasiemiec, również nikomu nie przeszkadzają, bo patroszenie bohaterowie domu, po zgrubnej egzekucji przy tradycyjnej pomocy młotka, wykonują z obrzydzeniem, czyli szybko i z zamkniętymi oczami, nie wgłębiając się w analizę zawartości powłok brzusznych. Zresztą, kto by się tam zastanawiał, czy to jest tasiemiec czy kiszka, a przecież jak wiadomo wszystko co żyje ma jakąś kiszkę.
SMACZNEGO! :eat:
:D
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105059
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

filipesku, karpia do Polski wprowadzili cystersi już w XII wieku. I od tamtej pory był powszechnie jedzony, bowiem hodowany w stawach był najłatwiej dostępny. "Tradycyjne" potrawy z ryb opisywane w książkach kucharskich XVIII - XIX wieku to były ryby takie jak jesiotry czy szczupaki aby "przełamać" powszedniość karpia. W końcu chodziło o dania wyjątkowe, świąteczne.
A pomysł Hilarego Minca z lat bezpośrednio po wojnie wynikał z konieczności zastąpienia deficytowego mięsa. No i "padło na" powszechnie dostępnego karpia. Pamiętajmy, że nie istniała flota połowowa i brakowało wówczas nawet (powszechnych przed wojną) śledzi...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33736
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze:brakowało wówczas nawet (powszechnych przed wojną) śledzi...
... że o minogach nie wspomnę. :(
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

A wiesz, dlaczego brakowało śledzi?
- Przed wojną mieliśmy 70 km wybrzeża
- po wojnie 500 km...
To te śledzie rozlazły się i dlatego było ich mniej... :roll:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105059
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Wracając do tematu kartek świątecznych...
Dziś dostałem kartkę wykonaną przez podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej prowadzonych przez Fundację Anny Dymnej "Mimo Wszystko". Czy i ją mam również obśmiać i oburzyć się, że nie zawiera odniesień o jakie święta chodzi?
Załączniki
świąteczna.jpg
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Nie żartuj. Kartka świąteczna jest symbolem/przesłaniem. Tylko dla jakiejś ograniczonej populacji kartka jest nieważna jak nie ma na niej stajenki, pastuszków i Dzieciątka w sianie... A nad stajenką gwiazdy... Uczucia się nie liczą... :(
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Piotrek pisze:Czy i ją mam również obśmiać i oburzyć się, że nie zawiera odniesień o jakie święta chodzi?
Oczywiście!!! Na kartce są tylko bombki ...a to już budzi skojarzenia terrorystyczne ...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
ODPOWIEDZ