Partycypacja społeczeństwa w zarządzaniu gruntem leśnym

Prawo pracy, prawo karne, zmiany w ustawodawstwie w LP...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
oper4
początkujący
początkujący
Posty: 31
Rejestracja: niedziela 05 sty 2014, 16:46

Partycypacja społeczeństwa w zarządzaniu gruntem leśnym

Post autor: oper4 »

Społeczność lokalna zebrała podpisy pod petycją o odstąpienie od realizacji wskazań gospodarczych obowiązującego PUL w lasach w zarządzie LP, otaczających miejscowość atrakcyjną turystycznie.
Mieszkańcy postulują objęcie przedmiotowych lasów kategorią HCVF 6. (Lasy kluczowe dla tożsamości kulturowej lokalnych społeczności), uzasadniając, że w ich opinii n-czy będzie wówczas musiał każdą czynność gospodarczą uzgodnić z miejscową społecznością.
1. Czy n- czy może odstąpić od realizacji zaleceń pul- jeśli tak, to czy wymagany jest aneks do pul o obniżeniu etatu cięć?
2. Czy można w połowie trwania pul nadawać nowe kategorie HCVF?
3. Czy dla gruntu leśnego objętego HCVF 6 normą jest "brak wskazań" w pul?
4. Czy są jakieś regulacje prawne/wewnętrzne LP odnośnie prowadzenia gospodarki leśnej w "lasach kluczowych dla tożsamości kulturowej lokalnych społeczności"?
5. Czy w przeszłości zdarzały się już w LP takie historie, jak ta?:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105047
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Wydaje mi się, że na LDL wod4 odpowiedział ci dość dokładnie:
wod4 na LDL pisze:W dniu 27.06.2019 o 01:13, Piotr Kania pisze:
> 1. Czy n- czy może odstąpić od realizacji zaleceń pul- jeśli tak, to czy wymagany jest aneks do pul o obniżeniu etatu cięć?
> 2. Czy można w połowie trwania pul nadawać nowe kategorie HCVF?
> 3. Czy dla gruntu leśnego objętego HCVF 6 normą jest "brak wskazań" w pul?
> 4. Czy są jakieś regulacje prawne/wewnętrzne LP odnośnie prowadzenia gospodarki leśnej w "lasach kluczowych dla tożsamości kulturowej lokalnych społeczności"?
> 5. Czy w przeszłości zdarzały się już w LP takie historie, jak ta?:


Odpowiadam jak to widzę: N-czy może wszystko. Tylko musi sobie zdawać sprawę z istoty zapisów *ustawy o lasach* i skutków swoich działań w skali dłuższej niż jedno pokolenie człowieka:

/Lasem w rozumieniu ustawy jest grunt o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami leśnymi) – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub przejściowo jej pozbawiony: /

/a) przeznaczony do produkcji leśnej lub/

/b) stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład parku narodowego albo /

/c) wpisany do rejestru zabytków;/

Tak więc lasem jest nie tylko stary drzewostan pod Giżyckiem, ale także wycięte i odnowione lat temu 5, 10, 15 gniazda, czyli młode pokolenie lasu (uprawy leśne) rozsiane wewnątrz tego starego lasu. Na filmiku przemawiają ludzie reprezentujący średnie pokolenie. Nie widziałem dzieci. Czy to znaczy, że w Giżycku nie ma dzieci? Albo się ich nie zalicza do społeczności Giżyckiej? A może w ramach swoistego ludzkiego HCVFu mają tam zakaz wymiany pokoleń zapisany w prawie lokalnym gminy?

Nadleśniczy może wszystko, pod warunkiem że potrafi to uzasadnić i przekona iż konkretne działanie nie spowoduje iż w lesie nastąpi

/zagrożenie trwałości – stan lasu wywołany czynnikami zewnętrznymi lub nieprawidłową gospodarką leśną,/

I co 10 lat podczas tworzenia dla lasu kolejnego Planu Urządzania, nadleśniczy prezentuje wszelkie swoje decyzje powodujące odstępstwo od zapisanych w starym PUL działań. Jeśli więc powie, że nie zrealizował konkretnych zapisów dla lasów przylegających do Giżycka, bo takie były potrzeby lasu (nie potrzeby ludzi jednego pokolenia), jednocześnie zaniechanie zapisanych w PUL działań nie powoduje zagrożenia dla trwałości tych fragmentów lasu (nastąpi ciągłość pokoleń) i zostanie to zaakceptowane - to nie ma sprawy...

Obawiam się jednak, że realizacja postulatów "nawiedzonych" z tego filmiku stanowiłaby zagrożenie dla*trwałości lasu* w perspektywie kolejnych 50 lat, więc nadleśniczy powinien pozostać przy realizacji istniejących zapisów PUL.

Mówimy zdaje się o lesie regularnie "deptanym" przez ludność miejscową i turystów (takich argumentów używali wnioskodawcy na filmie). Mam wrażenie, że taki czynnik zewnętrzny nie gwarantuje sukcesu odnowieniom naturalnym...


P.S.

Takie historie coraz częściej mają miejsce (najgłośniejsze aktualnie przykłady to Puszcza Białowieska, Karpacka). Cóż, taka moda obecnie...
//
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ