inwentaryzacja stanów drewna w l-ctwach

Szczególnie dla Zakładów Usług Leśnych...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

j24 pisze:A my mamy własne wytyczne - drewno przeznaczone do sprzedaży detalicznej ma być zrywane i układane wyłącznie w stosy regularne.
Za to my mamy własnych brakarzy, którzy twierdzą, że nie ma możliwości takiego ułożenia stosu na całej swej szerokości miał identyczną wysokość... :cry:
forrester pisze:Tzn. grupa spisowa
Grupa spisowa odbiera drewno jeśli nosi cechy starego (nie myl z bieżącym) pozyskania. Dlatego napisałem, że wiele zależy od tego ile tego drewna będzie na gruncie.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
forrester
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: czwartek 28 wrz 2017, 19:32

Post autor: forrester »

Przy dzisiejszej technologii mogę w 3 dni wyprodukować 1000m3.
Bezpieczniej będzie jak zostawię tam jakiś mały ciągniczek i sprawa będzie załatwiona.
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

forrester pisze:Przy dzisiejszej technologii mogę w 3 dni wyprodukować 1000m3.
Dokładnie o tym pisałem. Jeśli masz harwestery i forwardery, to nie ma żadnego problemu, by drewno było uznane jako bieżące pozyskanie, jeśli masz mały ciągniczek i podwykonawcę, to już gorzej. No i jeszcze same drewno - jeśli jest świeże to też nie widzę powodu do obaw. Odbierasz zlecenie, tniesz, zrywasz i układasz drewno, bo na tym polega praca :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
forrester
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: czwartek 28 wrz 2017, 19:32

Post autor: forrester »

Jest Ci ich u nas bez liku. Chociaż ostatnio rozjechały się trochę po kraju :lol:
borowiak

Post autor: borowiak »

Kwestię postępowania określa instrukcja inwentaryzacyjna. Ot i wszystko. A są one różne w nadleśnictwach. My mamy regulację, że drewno z bieżącego pozyskania w okresie od dnia, na który została zarządzona inwentaryzacja do dnia spisu z natury należy odebrać i wprowadzić na ROD, który należy wydrukować najpóźniej dnia poprzedzającego spis drewna z natury. Zatwierdzony ROD należy przedstawić zespołowi spisowemu.
Dodatkowo leśniczy składa oświadczenie, w którym jest taka pozycja:
W dniu spisu z natury drewna, prowadzone jest bieżące pozyskanie drewna w niżej wskazanych miejscach (podać oddział, pododdział, wydzielenie);
a) pozyskanie kosztem skarbu państwa przez wykonawcę usługi; …………………. ……………………………………………………………………………………..

b) pozyskanie drewna samowyrobem przez osoby fizyczne: …………………..........
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
I tyle ;)
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5470
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

ale po co ?czy nie nazbyt uszczegóławiamy :roll: przecież inwentura dotyczy li tylko drewna na magazynie - a tak gonimy własny ogon
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

borowiak pisze:drewno z bieżącego pozyskania w okresie od dnia, na który została zarządzona inwentaryzacja do dnia spisu z natury należy odebrać i wprowadzić na ROD, który należy wydrukować najpóźniej dnia poprzedzającego spis drewna z natury.
Tylko inwentaryzację przeprowadza się ze stanem drewna na konkretny dzień. Po co odbierać drewno skoro pochodzi z bieżącej wyróbki? Przecież ono i tak nie będzie na magazynie, wiec inwentaryzacji nie podlega. A co ze stosami, które zostały dokończone już w dniu inwentaryzacji? W dobie forwarderów może być ich całkiem słuszna ilość :roll:
Weźmy na przykład ten miesiąc. ZUL może pracować całą sobotę i zrywać drewno. Leśniczy ma obowiązek po zakończeniu pracy ZULa iść do lasu, klepać numerki i mierzyć stosy w sobotę po południu, albo wieczór, by na poniedziałek przygotować drewno do odbioru? :|
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
borowiak

Post autor: borowiak »

Capricorn
W/w zapisy powstały w uzgodnieniu z leśniczymi, w ten sposób jednoznacznie określone jest, które drewno jest które. Przecież i tak na jednej pozycji możeśz mieć drewno "na stanie", z ROD-em wg powyższego zapisu i świeżo produkowane. Nie mając w/w "kwitów" komisja ma prawo wykazać wszystko jako drewno bez "numerków". Każda forma ma swoje za i przeciw. W/w jednoznacznie potwierdza wiedzę leśniczego o poszczególnych stosach i ich statusie.
Spadam na rajd, nie mogę dłużej pisać ;)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

borowiak pisze:Nie mając w/w "kwitów" komisja ma prawo wykazać wszystko jako drewno bez "numerków".
Dokładnie tak. U nas takie drewno zostaje opisane jednym zdaniem przez przewodniczącego komisji. "W oddz X-y prowadzona jest bieżąca wyróbka i zrywa drewna."
borowiak pisze:Spadam na rajd,
Odlotowej zabawy życzę :beer:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5470
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Capricorn, pracujemy razem :shock:
giepol
początkujący
początkujący
Posty: 248
Rejestracja: sobota 17 paź 2009, 22:29
Lokalizacja: z lasu

Post autor: giepol »

.. ;)
giepol
początkujący
początkujący
Posty: 248
Rejestracja: sobota 17 paź 2009, 22:29
Lokalizacja: z lasu

Post autor: giepol »

borowiak pisze:
Capricorn
W/w zapisy powstały w uzgodnieniu z leśniczymi, w ten sposób jednoznacznie określone jest, które drewno jest które. Przecież i tak na jednej pozycji możeśz mieć drewno "na stanie", z ROD-em wg powyższego zapisu i świeżo produkowane. Nie mając w/w "kwitów" komisja ma prawo wykazać wszystko jako drewno bez "numerków". Każda forma ma swoje za i przeciw. W/w jednoznacznie potwierdza wiedzę leśniczego o poszczególnych stosach i ich statusie.
Spadam na rajd, nie mogę dłużej pisać ;)
Stara szkoła z N-ctwa Lipka...
Lis nie dolisek
początkujący
początkujący
Posty: 65
Rejestracja: środa 04 lis 2015, 19:10
Lokalizacja: Gdzieś z Polski

Post autor: Lis nie dolisek »

Po wszystkich wypowiedziach zauważyłem że nikt z was nie wie co to jest inwentaryzacja drewna i po co się ją wykonuje, przede wszystkim jest sporządzana według stanu na dany dzień np na 02.10.2017 lub 29,09.2017 r i po zamknięciu stanu i wydruku spisujemy według stanu na dany dzień drewno wyrobione po tym czasie nie podlega spisowi bo nie było na stanie w tym dniu, są różne metody jego rozliczenia poprzez wzmiankę w prot zespołu spisowego lub całkowicie wstrzymanie zrywki i pozyskania w czasie spisu, w zalezności od nadleśnictwa.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Lis nie dolisek pisze:nikt z was nie wie co to jest inwentaryzacja drewna i po co się ją wykonuje
Bzdura. Wszyscy wiemy na czym polega inwentaryzacja i jak się ją wykonuje. Dyskusja dotyczy jedynie tego, jak zapisuje się informacje o bieżącej wyróbce drewna, bo to w zależności od zarządzenia nadleśniczego różnie wygląda w różnych nadleśnictwach.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
forrester
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: czwartek 28 wrz 2017, 19:32

Post autor: forrester »

W jednym nadleśnictwie tak nam zrobili, że wstrzymali pracę na tydzień. Dobrze, że mamy inne n-ctwa. Bo oczywiście o odszkodowaniu za przestój nie z naszej winy nie ma mowy...
ODPOWIEDZ