Błąd przy wprowadzaniu numeru do KW

[Piotrek]

czy to ma na celu odciążenie pracowników terenowych

Nie. Ma to na celu wyprodukowanie dupokryja dla organów nadzorczo-kontrolnych i zarządczych, że coś robią.

[Kuna lesna]

Sposób i czas wydawania drewna za pomoca rejestratora określa nadleśnictwo , z technicznej strony nic nie blokowało drewna do wywwozu nawet minutę po transferze . Ja już od 10 lat nie używam długopisu i papieru bo wszystko robie na rejestratorze . Wiem że niektórzy nadal pisza sobie rożne paperki ale mi to jest nie potrzebne . Powiem więcej nie mam żadnych papierów w obrocie drewna ( ROD, KW )i wszystkie dane wyciągam z rejestratora np archiwalne ROD lub WEB SILPIe . Mam mnóstwo czasu dzięki temu na sprawy nie mniej ważne w leśnictwie .

[Capricorn]

Kuna lesna, ja również tak pracuję i nie wyobrażam sobie marnowania czasu na papierologię

[j24]

Sposób i czas wydawania drewna za pomoca rejestratora określa nadleśnictwo , z technicznej strony nic nie blokowało drewna do wywwozu nawet minutę po transferze . Ja już od 10 lat nie używam długopisu i papieru bo wszystko robie na rejestratorze . Wiem że niektórzy nadal pisza sobie rożne paperki ale mi to jest nie potrzebne . Powiem więcej nie mam żadnych papierów w obrocie drewna ( ROD, KW )i wszystkie dane wyciągam z rejestratora np archiwalne ROD lub WEB SILPIe . Mam mnóstwo czasu dzięki temu na sprawy nie mniej ważne w leśnictwie .

Nie drukujesz KW ?

[kolorowe kredki]

Nie drukujesz KW ?

ROD, historii pracy, asygnat?

[Kuna lesna]

Druki są drukowane tylko dla nadleśnictwa - Historia Pracy
Asygnata dla odbiorcy i tylko nadleśnictwa
ROD w jednym egzemplarzu tylko dla nadleśnictwa
KW dla odbiorcy , pzrewożnika i nadleśnictwa
Tak więc dla mnie nic nie zostaje i chwala za to . Te druki leżały latami w kancelarii a ich likwidacja spadała na mnie i choć trudno się przyznać poprzez spalenie w piecu ( ktory cierpial od makulatury ) i nielegalnie bo wszystkie takie dokumnety powinny być niszczone z archiwum przy udziale komisji likwidacyjnej po 5 latach .
Z początku myślałem że będę miał problem przy jakiś tam reklamacjach , błędach ale nie. Pracujemy tak już parę lat , jesteśmy po kontroli która nie miała zarzutow do takiego obiegu dokumentów (po za tym pokrywa się z wytycznymi z generalnej )
Nie ma też u nas pisemek między nadleśnictwem a leśnictwami tylko wszystako za pomocą poczty email . Duże paczki takie do kilkudziesięciu MB wrzucane są na macież w WEB Silpie .
Po prostu puste biurko leśniczego .

[Lis nie dolisek]

To znaczy że pracujecie w normalnym N-ctwie są RDLP i N-ctwa które wymagają wprowadzania 2 dni od sporządzenia ROD i nie można go transferować tylko zaznaczyć sobie na swojej odręcznej kontrolce dni kiedy można ten ROD wysyłać po co no bo tak będzie lepiej tylko jak ktoś się pomyli i wyśle ROD wa wcześnie to może mieć problemy poważne łącznie z niedopełnieniem obowiązków służbowych proszę o pisanie jak to jest u was w N-ctwach.

[Kuna lesna]

Lisek każda wydawana sztuka drewna podczas przeglądania w magazynie rejestratora ma czas przelegiwania. Nie bardzo rozumiem na ile przetrzymywanie dokumentowania ma chronić przed konsekwencjami. Nie transferowe nie mogą być skontrolowane a po to miał być ten czas aby taka kontrola się odbyła. Przecież ROD można przed transferem zmieniać za każdym razem anulujac poprzedni. Wytransferowany jest w bazie nie do zmiany i tu kontrola ma sens.

[Capricorn]

ROD w jednym egzemplarzu tylko dla nadleśnictwa

U mnie tak samo za wyjątkiem RODów. Te są u mnie. Tak o ile pamiętam stanowi instrukcja kancelaryjna.

[Kuna lesna]

Nikt nie miał z kontroli do tego zastrzeżeń. Jest to dokument który powinien być archiwizowany a w kancelarii nie ma wg norm warunków na jej przechowywanie. Ale nie zaglądając do wytycznych chyba jednak to określa wewnętrzne pismo obiegu dokumentów.
Tak na marginesie cały zapis stworzonego ROD możesz sobie wydrukować z kontroli numeracji w rejestratorze i jest o tyle lepsze bo masę masz i w MP i M3

[j24]

To znaczy że pracujecie w normalnym N-ctwie są RDLP i N-ctwa które wymagają wprowadzania 2 dni od sporządzenia ROD i nie można go transferować tylko zaznaczyć sobie na swojej odręcznej kontrolce dni kiedy można ten ROD wysyłać po co no bo tak będzie lepiej tylko jak ktoś się pomyli i wyśle ROD wa wcześnie to może mieć problemy poważne łącznie z niedopełnieniem obowiązków służbowych proszę o pisanie jak to jest u was w N-ctwach.

U nas jest normalnie
Musimy się tłumaczyć z drewna przelegującego powyżej 90 dni.

PS. Kiedyś był obowiązek przelegiwania drewna min. 3 dni robocze od transferu do SILP do jego wydania - o ile nie zostało wcześniej skontrolowane przez IN.
No i powstały problemy - bo dziś się kończy umowa, bądź akurat dziś pasuje przewoźnikowi przyjechać, a drewno dopiero wczoraj odebrane, a IN nie ma dziś czasu przybyć na kontrolę.
No to wprowadzono "furtkę" - leśniczy w takiej sytuacji dzwonił do Za-cy, N-czego, bądź IN - z prośbą o zgodę na wydanie drewna, które nie odleżało swojego czasu. Każdą taką zgodę należało wpisywać do tzw. "rejestru powiadomień". Wpisywało się tam: data, godzina, nr WOD, nr sztuki/stosu, sortyment oraz kto wydał zgodę. I to jakiś czas funkcjonowało. Do czasu, aż w sąsiednim nadleśnictwie inspekcja zrobiła jatkę. Bo inspektorzy porównali te rejestry z bilingami na służbowe komórki...
Nadleśniczy próbował się tłumaczyć. Na co inspektor powiedział mu: "my tylko sprawdzamy, jak pańscy pracownicy przestrzegają pańskiego zarządzenia".
Efekt - na drugi dzień po otrzymaniu wiadomości od sąsiadów nasz szef zniósł nakaz przelegiwania drewna...

[Kuna lesna]

[lastel]

Efekt - na drugi dzień po otrzymaniu wiadomości od sąsiadów nasz szef zniósł nakaz przelegiwania drewna...

A nie mógłby tak Generalny generalnie znieść ten głupi zapis ?

[Capricorn]

No przecież Kocur napisał, że zapis był kiedyś... Teraz istnieje tylko tam, gdzie nadleśny ta zarządził.