Komputerowe stanowisko leśniczego

SILP, BIP, ACER, GIS, Raporty, mapy numeryczne...

Moderator: Moderatorzy

marconi

Post autor: marconi »

kolorowe kredki pisze:A wracając na szlak. Mam nadzieję, że wnioski będzie można robić przez notatnik bo przez stanowisko to nie praca tylko pałowanie się.
Jeśli jest tak źle jak piszesz to jestem załamany, bo nie cierpię robić wniosków w rejestratorze. Może jeszcze się okazać, ze podobnie jak w wypłatach odnowieniowych nie będzie można dodawać materiałów (sadzonek). To będzie klapa absolutna.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67078
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

marconi pisze:Jeśli jest tak źle jak piszesz to jestem załamany, bo nie cierpię robić wniosków w rejestratorze.
Wejdź do bazy testowej i popróbuj. Dla mnie to porażka. Tworzenie wniosków w rejestratorze jest banalną zabawą w porównaniu do stanowiska.
marconi pisze:Może jeszcze się okazać, ze podobnie jak w wypłatach odnowieniowych nie będzie można dodawać materiałów (sadzonek).

Myślisz o wykazach robót dla pracowników własnych, czy o tworzeniu zestawień dla firm? W tym drugim sadzonki dodaje się bez problemu :roll:
marconi

Post autor: marconi »

Capricorn pisze:czy o tworzeniu zestawień dla firm? W tym drugim sadzonki dodaje się bez problemu
to dziwne bo w przypadku naszego n-ctwa zlecenia, zestawienia za prace odnowieniowe musieliśmy robić w rejestratorze bo silpweb nie pozwalał rozliczać sadzonek
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67078
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

marconi pisze:zestawienia za prace odnowieniowe musieliśmy robić w rejestratorze bo silpweb nie pozwalał rozliczać sadzonek
:oops: :oops: Przepraszam, nie zrozumiałem. Miałem na myśli właśnie tworzenie zestawień w rejestratorze... :oops:
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Niekoniecznie jest mniej. Póki co drzewostanów ze znaczną przewagą sosny w Polsce jest sporo. Oszczędzaliśmy lasy i teraz je tniemy, więc i masy są znaczne, ale to nie będzie trwało wiecznie. W końcu średnia wieku i masy spadną. Tak teraz stało się chyba w Wiśle. Nie są już potentatem o ile dobrze słyszałem.
Dotąd chwaliliśmy się zróżnicowanymi i bogatymi lasami. Czy z powodu ułatwienia sobie pracy mamy dążyć do monokultur, bo tak się łatwiej gospodarzy?
Pod tym nie mógłbym się podpisać. Owszem jest mniej drzewostanów o charakterze monokultur. Następuje przebudowa, wiąże się to z wieloma czynnikami. Fakt bezsprzeczny. Żadnego znowu "oszczędzania" jeżeli chodzi o pozyskanie nie było. Nikt tu nie dąży do monokultur. Proponuje jednak zagłębić się w literaturę naukową i dane statystyczne. Doświadczenia tylko z własnego leśnictwa w zasięgu własnego wzroku i własnej mapy nie zawsze bywają akurat reprezentatywne dla całości.
Pudło, wiek nie ma tu żadnego znaczenia.
Ma i to ogromne, co też potwierdzasz własnym wpisem.
Przykładowo - podpisuję umowę na sprzedaż drewna, a dostarczam gałęziówkę bo taki sortyment mi wyszedł w terenie... idziesz na to? A może tniemy młodnik, bo taki sortyment mi się sprzedał i trzeba dostarczyć drewna. A że w czasie lęgów, pikuś i guzik to kogo obchodzi, ważne, że w tabelkach wyjdzie ok.
a po co to komu do szczęścia potrzebne?


Nie rozumiemy się. Jaka gałęziówka, jaki młodnik, jakie lęgi ? Jakie "ok" w tabelkach ???

Współczesne technologie, a raczej tworzone modele matematyczno-statystyczne (wyrafinowaniem jest że są znacznie lepsze niż w acerze nie mówiąc o aplikacji brakarza) są w stanie umożliwić obliczenie ilości wody jaką zatrzymują korony drzew. Nie ma żadnych przeciwwskazań żeby użyć stosowane metody do obliczania miąższości drzewostanu i oszacowania udziału sortymentów, w sposób znacznie szybszy niż brakarz i acer. Kiedyś acer był nieomal technologią kosmiczną, wkrótce będzie przeżytkiem. Czas po prostu płynie. Samo urządzanie też nawet na to już dawno temu wpadło i wiedzą że prędzej czy później nastąpią zmiany. Lasy zaś myślą o tym w tempie raczkującym.
Znaczy olać las, byle cyferki się zgadzały :roll:
Znowu odsyłam do realizmu w tej firmie - jak ci się nie będą zgadzały cyferki to po prostu możesz wylecieć z roboty. Ktoś kiedyś nawet powiedział że cyt. "w silpie to można znaleźć więcej niż w lesie". Z taką niestety mamy rzeczywistością do czynienia.
To też w jakiś sposób przekłada się na ułomności niektórych instrumentów informatycznych mających rzekomo służyć pomocą leśniczemu. Często w tylko w teorii.
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Capricorn pisze: :oops: :oops: Przepraszam, nie zrozumiałem. Miałem na myśli właśnie tworzenie zestawień w rejestratorze... :oops:
I o to mi właśnie chodziło pytając x postów wstecz o wrażenia z wypłaty odnowieniowej przez panel. Rozpisać na pozycji sadzonki na powierzchnie musiał pracownik DT ręcznie z dostarczonej kartki. Milowy krok ale w tył. Do czasów ręcznego pisania wypłat 8)

No to co? 2: 0 dla rejestratora? :P
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Ci co mają kiepski internet powiedzą że nawet 3:0.
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Piotrek pisze:
Teo pisze:Las się rządzi swoimi prawami, ale to co w nim robimy to coraz większa cyfryzacja i automatyzacja.
Czyli - próbujemy zalgorytmizowac procesy naturalne (czyli analogowe). Co - moim zdaniem - nie jest najlepszym pomysłem i o ile wiem nikomu się jeszcze nie udało.
Taka cyfryzacja i automatyzacja zbliża nas bowiem do produkcji przemysłowej i to w dodatku do produkcji seryjnej - z jej przewidywalnością i niezmiennością. Więcej powiem - nie zbliża ale wpycha nas w te ramy na siłę. Umarło już powiedzenie "Las to nie apteka", prawda?
Co to oznacza dla lasu? No na ten temat to ja nic nie wiem. Za mało umiem. Ale czuję, że nic dobrego z tego nie wyniknie.
Nie że próbujemy tylko od dawna to robimy, do czegoś służą opracowane matematyczne modele wzrostu i rozwoju głównych gatunków drzewostanów. Wykorzystywane w silp.

Produkcja przemysłowa ? A jak nazwać drastyczny wzrost powierzchni leśnictwa od lat 50 do teraźniejszości i rosnące etaty cięć ? To nawet nie zakład przemysłowy to istny kombinat, bez krytych hal. Przy czym czasami jest gorzej bo nie ma pełnej przewidywalności i niezmienności - po klęsce żywiołowej kombinat zamienia się w obóz pracy 8)

"Las to nie apteka" ? - Odkąd zobaczyłem Inżyniera Nadzoru liczącego( bo ktoś komuś nie wierzył) posztucznie wszystkie sadzonki na posadzonej 2,5 hektarowej uprawie zacząłem twierdzić że jest przeciwnie....
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105028
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Teo pisze:"Las to nie apteka" ? - Odkąd zobaczyłem Inżyniera Nadzoru liczącego( bo ktoś komuś nie wierzył) posztucznie wszystkie sadzonki na posadzonej 2,5 hektarowej uprawie zacząłem twierdzić że jest przeciwnie....
No i dlatego piszę, że owo powiedzenie już umarło...
A co do modeli matematycznych... Życia nie da się zalgorytmizować. O czym prędzej lub później się przekonamy. Niestety, jak zwykle będzie to "później" i wszyscy będą wówczas szalenie zdziwieni, że mają łapy po łokcie w nocniku...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67078
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Teo pisze:Owszem jest mniej drzewostanów o charakterze monokultur.
To zależy jak na to patrzeć. Mamy głównie siedliska borowe i lasowe mieszane, więc sosna stanowi tu główny składnik i właściwie to mam na myśli. Często nie ma drugiego piętra, krzewów... Są tylko drzewa i trawa, albo igliwie w dnie lasu taki raj dla grzybiarzy. Sporo takich lasów mamy, choć oczywiście ta sytuacja się zmienia i owszem jak najbardziej na plus. Mamy lasy coraz bogatsze i zróżnicowane.
Teo pisze:Ma i to ogromne, co też potwierdzasz własnym wpisem.
Guzik, w temacie stanowiska leśniczego, rejestratorów i obsługi tego wszystkiego zwykle to ja pomagam moim sporo młodszym kolegom :P
Teo pisze:Nie rozumiemy się. Jaka gałęziówka, jaki młodnik, jakie lęgi ?
Dobra, poszedłem na skróty, bo już o tym wcześniej pisaliśmy.
Przyjmijmy, że podpisana została umowa na W0, bo tak wynikło z szacunków. Leśniczy uruchomił pilarzy i... wyszły mu stosy, bo drzewostan krzywy wyrósł. Mając w miarę jednolite drzewostany można zastąpić drewno jakimś innym, z innej pozycji. Jeśli jednak nie masz drzewostanów jednolitych nie będzie łatwo zastąpić takiego drzewostanu innym o pożądanych parametrach jakościowych. Co więcej w jaki sposób wyszukać odpowiedniego drzewostanu, skoro każdy w całym nadleśnictwie szacowany jest na tej samej zasadzie.
W drzewostanach wielogatunkowych i wielopiętrowych da się owszem pozyskać odpowiedni sortyment, ale albo wynikną dodatkowe sortymenty w trudnej do określenia ilości, albo będziemy próbować ciąć wyłącznie pod zamówienie, co może spowodować negatywne skutki dla drzewostanu. Bo nie tniemy zgodnie z potrzebami lasu tylko nastawimy się na potrzeby klienta aby umowę zrealizować.

Jeśli sprzedamy drewno na wagę, to przecież nie będzie miało znaczenia, czy sprzedamy W0, czy gałęzie, bo liczyć się będzie kilogram drewna. Tak to rozumiem.
Teo pisze:Współczesne technologie, a raczej tworzone modele matematyczno-statystyczne (wyrafinowaniem jest że są znacznie lepsze niż w acerze nie mówiąc o aplikacji brakarza) są w stanie umożliwić obliczenie ilości wody jaką zatrzymują korony drzew.
Możesz mi więc jakoś wytłumaczyć, dlaczego w PUL zasobność drzewostanu nijak się ma do stanu faktycznego? Zrąb zupełny przynosi 30-150% założonej masy?
Teo pisze:Kiedyś acer był nieomal technologią kosmiczną, wkrótce będzie przeżytkiem. Czas po prostu płynie.
Oczywiście, ale na to jeszcze trochę czasu potrzeba.
Teo pisze:Samo urządzanie też nawet na to już dawno temu wpadło i wiedzą że prędzej czy później nastąpią zmiany. Lasy zaś myślą o tym w tempie raczkującym.

Czemu to "lasy" mają wybierać sposób taksowania lasu? Wydaje mi się, że lasy płacą za urządzanie biurom, więc jeśli płacą, to powinny oczekiwać używania najdokładniejszej metody, a nie jakichś "kołówek" robionych schematycznie i nijak mających się do całego lasu, a właściwie sprawdzających się w ogóle, ale w konkretnym wydzieleniu już niekoniecznie.
Teo pisze:Znowu odsyłam do realizmu w tej firmie - jak ci się nie będą zgadzały cyferki to po prostu możesz wylecieć z roboty.
No chyba po to rozmawiamy, by cyferki w SILPie nie były ważniejsze niż las. :wink:
To też w jakiś sposób przekłada się na ułomności niektórych instrumentów informatycznych mających rzekomo służyć pomocą leśniczemu. Często w tylko w teorii.
O to też chodzi. Jeśli jakiś problem pojawia się u ogółu, albo dużej części to znaczy, że istnieje i niekoniecznie wynika z braku umiejętności obsługi dobrego skądinąd narzędzia. Natomiast jeśli nikt nic nie mówi to szefostwo zawsze powie, że nie potrafimy czegoś obsługiwać, bo "wszędzie działa tylko nie u was". O ułomnościach należy rozmawiać, bo to nie krytyka i negacja tylko mniej lub bardziej konstruktywne artykułowanie oczekiwań i problemów.
kolorowe kredki pisze:I o to mi właśnie chodziło pytając x postów wstecz o wrażenia z wypłaty odnowieniowej przez panel. Rozpisać na pozycji sadzonki na powierzchnie musiał pracownik DT ręcznie z dostarczonej kartki.
Jeszcze raz przepraszam :oops: Jest to przy okazji stwierdzenie braku funkcjonalności i powinna ona być dodana jak najszybciej.

Przy okazji coś do testów: Jeżeli we wniosku (w bazie testowej) zaplanuje się via panel materiał (sadzonki) i zatwierdzi taki plan to być może sadzonki zostaną z niego "zaciągnięte" do zlecenia i potem do zestawienia :roll:
Teo pisze:Ci co mają kiepski internet powiedzą że nawet 3:0.
Myślę, że to nie słaby internet tylko sieć lasów jest problemem. Nieraz można sobie kawę zaparzyć zanim jakieś okno się otworzy. Inne strony działają bez problemu. :roll:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105028
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Jeśli sprzedamy drewno na wagę, to przecież nie będzie miało znaczenia, czy sprzedamy W0, czy gałęzie, bo liczyć się będzie kilogram drewna. Tak to rozumiem.
Źle rozumiesz. Nadal występuje podział na wielkowymiarowe (tartaczne) i średniowymiarowe (stosowe). Tylko jednostką rozliczeniową jest waga a nie objętość.
Capricorn pisze:Myślę, że to nie słaby internet tylko sieć lasów jest problemem.
Serwery. Moim zdaniem błędem było kupowanie własnych serwerów. Nijak nie może PGL LP nadążyć z rozbudową w stosunku do postępu technologii.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67078
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:Tylko jednostką rozliczeniową jest waga a nie objętość.
Znaczy ciąć trza wiosną kiedy najwięcej wody w drewnie?
Piotrek pisze:Serwery.
Dokładnie, mnóstwo udostępnionych funkcjonalności i możliwość pracy w sieci spowodowała, że spora część pracowników (poza biurowymi) chce korzystać z tego dobrodziejstwa. Z drugiej strony trudno namówić kogoś do korzystania z pracy w sieci, która źle (powolnie) działa.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105028
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Znaczy ciąć trza wiosną kiedy najwięcej wody w drewnie?
Nie. Bo do rozliczeń służy jednostka zwana "atro tona". Jest to tona drewna absolutnie suchego.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67078
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:Nie. Bo do rozliczeń służy jednostka zwana "atro tona".
Z ciekawości - jak to jest liczone? Przecież każde drewno może być swoistą gęstość z zależności od różnych czynników. Statystyczne uśrednienie, czy indywidualne ważenie? I jak rozlicza się surowce cenne? Należy je "wycinać" z jakiejś sztuki i ważyć osobno, czy w ogóle nie stosuje się norm jakościowych?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105028
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Z ciekawości - jak to jest liczone?
Mnie nie pytaj. W SILP już dość dawno temu widziałem tą jednostkę. Może spece od GT wiedzą?
Capricorn pisze:Statystyczne uśrednienie, czy indywidualne ważenie? I jak rozlicza się surowce cenne? Należy je "wycinać" z jakiejś sztuki i ważyć osobno, czy w ogóle nie stosuje się norm jakościowych?
W tej kwestii znalazłem tylko jeden dokument, chyba z roku 2012 lub 2013: "Ramowe Porozumienie w Zakresie Handlu Surowcem Drzewnym (RVR) w Niemczech". Tam na stronie 4 jest tab. 3 podająca zamienniki jednej atro tony na m³ w zależności od gatunku. Zaś stronę wcześniej jest tab. 1 określająca "obszary stosowania" poszczególnych jednostek miary.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67078
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Fajne i podoba mi się jak na razie. Tylko...
-ciekawe w jaki sposób rozliczane jest drewno w terenie. Leśniczy wystawia KW, czy jakiś inny dokument? -Czy leśniczy jako spedytor będzie wiedział jaka jest masa na aucie i skąd? Mam na myśli kontrolę ITD i ewentualność spedytora
- W jaki sposób nadleśnictwo zapłaci za wyrobione drewno skoro drewno dłużycowe będzie mierzone dopiero w zakładzie odbierającym?
Sporo znaków zapytania.
Awatar użytkownika
juniperus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 357
Rejestracja: czwartek 22 lut 2007, 21:17
Lokalizacja: to widać

Post autor: juniperus »

marconi pisze:
Capricorn pisze:czy o tworzeniu zestawień dla firm? W tym drugim sadzonki dodaje się bez problemu
to dziwne bo w przypadku naszego n-ctwa zlecenia, zestawienia za prace odnowieniowe musieliśmy robić w rejestratorze bo silpweb nie pozwalał rozliczać sadzonek
Podobno pozwala, tylko trzeba zatwierdzić zestawienie w SILP.
juniperus (but not communis :) )
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

Podobno na portal leśniczego można zalogować się z własnego komputera.Próbowałem znaleźć gdzie ale mój Firefox nie daje rady.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105028
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

bromarek pisze:Podobno na portal leśniczego można zalogować się z własnego komputera.
Nie sądzę. To było by bez sensu postępowanie, żeby umożliwiać dostęp publiczny.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22728
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Do pewnego czasu można było. I do strony:

https://portal.lesniczego.lasy.gov.pl/Login/Login

nadal można się zalogować. Ale od jakichś 2 -3 miesięcy nie daje się połączyć Aplikacji Natywnych.
Jakiś problem z Javą się pokazuje.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
ODPOWIEDZ