Podwody myśliwskie
Moderator: Moderatorzy
-
- podleśniczy
- Posty: 360
- Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16
Podwody myśliwskie
Jak wygląda sprawa ubezpieczeń, rejestracji podwody myśliwskiej. Często wykorzystywany ów "pojazd" jest przy polowaniu podczas dojazdów do miejsc gdzie prowadzone jest polowanie. Tranportowani ludzie są a co w przypadku wypadku...? W większości są to przerobione przyczepy u Zdzicha w dziupli....bez homologacji.
wystarczy pisemne, bądź ustne oświadczenie pasażerów, że jadą na własne ryzyko i nie będą domagać się odszkodowania od przewoźnika ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
W tej sprawie sprawdza się staroruskie powiedzenie - "eto ważne, szto bumażne", dlatego zalecałbym jednak formę pisemną...Sten pisze:pisemne, bądź ustne
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- podleśniczy
- Posty: 360
- Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16
Zatem można wykupić polisę NW ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- podleśniczy
- Posty: 360
- Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16
Podobno to nie ten klimat ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- podleśniczy
- Posty: 360
- Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16