Średnica w połowie długości
Moderator: Moderatorzy
Średnica w połowie długości
Witam. Zakładając że chcemy odebrać drewno wielkowymiarowe, ale jest ono już zepchnięte na mygle. Jak dowiedzieć się ile ma średnicy w połowie długości na podstawie widocznego czoła cieńszego i grubszego końca ? Czy mogą tu pomóc tablice Radwańskiego ?
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Średnica w połowie długości
Na podstawie długości i średnicy w cieńszym końcu ustalisz masę w m3. A mając masę odczytasz z tablic ile wynosi średnica środkowa. Teoretycznie powinno się zgadzać ale w praktyce błąd może wymieść pewnie z 2-3 cmgoodluuck pisze:Witam. Zakładając że chcemy odebrać drewno wielkowymiarowe, ale jest ono już zepchnięte na mygle. Jak dowiedzieć się ile ma średnicy w połowie długości na podstawie widocznego czoła cieńszego i grubszego końca ? Czy mogą tu pomóc tablice Radwańskiego ?
Możesz także średnicę środkową przyjąć jako średnią tych 2 pomiarów. Tylko pamiętaj że drewno nie jest idealnie zbieżyste. Czasem tak robiłem ale dla bezpieczeństwa od tego wyniku obejmowałem jeszcze 1 cm.
Możesz także jeżeli masz taką możliwość zrobić pomiary w dwóch równych odległościach od miejsca pomiaru środkowego i wyciągnąć średnią z tych dwóch pomiarów. Np. 1m przed i za srodkiem, lub 2m przed i po. Takie ustalenie średnicy będzie na pewno dokładniejsze niż na podstawie średnicy grubszego i cieńszego końca.
Możesz także jeżeli masz taką możliwość zrobić pomiary w dwóch równych odległościach od miejsca pomiaru środkowego i wyciągnąć średnią z tych dwóch pomiarów. Np. 1m przed i za srodkiem, lub 2m przed i po. Takie ustalenie średnicy będzie na pewno dokładniejsze niż na podstawie średnicy grubszego i cieńszego końca.
"Ja cię nie mogę" - J.K.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5588
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Jak zaryzykuje i poda masy mniej więcej prawdopodobne to nikomu nie przyjdzie do głowy, że nie pomierzył "zgodnie z prawem".
Jeśli będzie miał pecha i coś zareklamują a ponowny pomiar wykaże drastyczne różnice - to ma "prze..." itd.
Jeśli będzie miał pecha i coś zareklamują a ponowny pomiar wykaże drastyczne różnice - to ma "prze..." itd.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5588
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Słyszałem a nawet widziałem że niektórzy odbiorcy mierzą drewno na podstawie czubośrednicy stosując wzór lub tablice Litewskie. Szukałem w necie ale nie znalazłem tego wzoru, próbowałem też go sobie wyprowadzić ale nie dałem rady . A z tego co mnie w szkole uczono to pomiar oparty na czubośrednicy lub średnicy odziomka obarczone są najwiekszym błędem określenia miąższości. A co do pytania to czy nie otrzymało by się w miarę dokładnego wyniku (ale dla mygły ) mierząc pole przekroju odziomków i wierzchołków i średnią z tych pomiarów przyjąć do pomiaru miąższości?
Re: Średnica w połowie długości
Rozumiem, że chodzi o to aby sprawdzić czy zgadza się ilość drewna w drewnie (mygle)?goodluuck pisze:Witam. Zakładając że chcemy odebrać drewno wielkowymiarowe, ale jest ono już zepchnięte na mygle. Jak dowiedzieć się ile ma średnicy w połowie długości na podstawie widocznego czoła cieńszego i grubszego końca ? Czy mogą tu pomóc tablice Radwańskiego ?
Do do tych rozważań trzeba jeszcze sprawdzić czy owe drewno było odbierane w korze czy bez kory. Co przy grubej sośnie odbieranej w całej długości (pow. 14,00) ma znaczenie.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
A może ono nie było odebrane przed zmygłowaniem?Fichtel pisze:czy owe drewno było odbierane
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Krążownik
- inżynier nadzoru
- Posty: 1014
- Rejestracja: wtorek 02 sty 2018, 17:17
- Lokalizacja: Trzecia planeta od Słońca
Jest to wzór Smaliana (g0+gl)/2*lkrzycho pisze:A co do pytania to czy nie otrzymało by się w miarę dokładnego wyniku (ale dla mygły ) mierząc pole przekroju odziomków i wierzchołków i średnią z tych pomiarów przyjąć do pomiaru miąższości?
Jest to krótko mówiąc wzór na ogół zawyżający wynik nawet do takich ekstremalnych wartości jak 180%. Powodem tego jest fakt, że drzewo od części odziomkowej na ogół nie jest równomiernie zbieżysta tylko jest znacznie grubsze w tym miejscu (mniejsza początkowa zbieżystość). Na ogół lepiej się nim nie posiłkować.
Zdarzyło mi się, że kierowca 5 wałków nie zabrał, bo stwierdził że ma załadowane tyle ile jest na kwicie, a temu konkretnemu odbiorcy za darmo to on jednego wałka nawet nie przywiezie. Bo odbiorca za braki przy pomiarze na wjeździe do zakładu obciążał przewoźnika, a jeżeli z pomiarów wychodziło więcej to oczywiście wszystko było ok
"Ja cię nie mogę" - J.K.