Mam problem...

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Fichtel pisze:Nie no tak źle nie było u prof. Żukowej
...Pimpinelli... :wink:
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Piotrek pisze:No i sprawa sie wyjaśniła.
Prymitywna robota. Nawierca się w odziomku, pod poziomem gleby, otwór 7mm i wstrzykuje porcję Roudapu taką specjalną strzykawką (były używane do aplikowania środka na szrotówka kasztanowcowiaczka). Po 14 dniach mamy posusz jałowy... :wink:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105109
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Naj pisze:Prymitywna robota.
Czego się spodziewasz po przeciętnym "przeżuwaczu razowca"?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Sylvan

Post autor: Sylvan »

Trza by na jutubie poszukać. Pewnie mądrala się tym chwali. :wink:
ODPOWIEDZ