MAm las prywatny i co mnie spotkało - inwazja chrumrak olszowiec, wizyty łosia, wichura która powaliła "troche" drzew, kornik i już by się mogło wydawać że chociaz na pewien okres bedzie spokój a mam kolejna inwazje - bobry które na chwile obecna zżarły mi minimum 150 drzew...
Próbuje się przed tym jakoś bronic,,,,,,,
Jakie srodki stosują LS w momencie kiedy bobry żrą młodnik ? Jak wyglada odszkodowanie od SP - na ile można liczyć pieniędzy od jednego drzewa 12 letniego ? No i najważniejsze las jest dotowany z UE i czy moge sobie pozwolic na odpuszczenie i np wycięcie 1 ha lasu przez bobry bez konsekwencji
Ciekawostka jest tez co mnie bardzo zdziwiło ze bobry nie ruszaja olchy chociaż to jest typowe drzewo rosnące przy ciekach wodnych i na bagnach
Bóbr i reperkusje
Moderator: Moderatorzy
-
Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5596
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33791
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Jeśli bobry nie przychodzą robić raban z lasu obok tylko zadomowiają się na gruncie prywatnym to można złożyć wniosek do UG o spowodowanie ich eliminacji ze środowiska. 
Gmina wtedy składa stosowny wniosek do RDOŚ, a ten urząd jest władny wydać decyzję zezwalającą na odstrzał. W mojej gminie to zostało przetestowane z pozytywnym skutkiem. Chyba jednak trzeba też porozumieć się z najbliższym kołem łowieckim, bo wniosek jest wydawany na konkretnego myśliwego. Zawiera ilość osobników do odstrzału, miejsce jego realizacji i okres obowiązywania.
Gmina wtedy składa stosowny wniosek do RDOŚ, a ten urząd jest władny wydać decyzję zezwalającą na odstrzał. W mojej gminie to zostało przetestowane z pozytywnym skutkiem. Chyba jednak trzeba też porozumieć się z najbliższym kołem łowieckim, bo wniosek jest wydawany na konkretnego myśliwego. Zawiera ilość osobników do odstrzału, miejsce jego realizacji i okres obowiązywania.
' 
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! -
Glaca
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Bóbr i reperkusje
Dokładnie to hurmak olszowiec.horian pisze:MAm las prywatny i co mnie spotkało - inwazja chrumrak olszowiec(...)
Obecnie miękkie to buk lipa wiąz i jarzebina - szczególnie ta ostatnia cieszy sie "powodzeniem"Blues Brothers pisze:Ruszą i olchę gdy zabraknie "miękkich"
w ochronie przed bobrami grodzenie siatką się sprawdza.
Pisz o odszkodowanie do Wojewody, nie czekaj.
Siatke się wkopuje w ziemie ? Bóbr nie jest wstanie powalić słupków ?
Ile moze być odszkodowania do 1 drzewa ?
Tylko że to jest obszar NATURA 2000 ...góral bagienny pisze:Jeśli bobry nie przychodzą robić raban z lasu obok tylko zadomowiają się na gruncie prywatnym to można złożyć wniosek do UG o spowodowanie ich eliminacji ze środowiska.
Gmina wtedy składa stosowny wniosek do RDOŚ, a ten urząd jest władny wydać decyzję zezwalającą na odstrzał. W mojej gminie to zostało przetestowane z pozytywnym skutkiem. Chyba jednak trzeba też porozumieć się z najbliższym kołem łowieckim, bo wniosek jest wydawany na konkretnego myśliwego. Zawiera ilość osobników do odstrzału, miejsce jego realizacji i okres obowiązywania.
W jednym z podwarszawskich nadleśnictw widziałem drzewa różnej średnicy szczelnie owinięte gęstą metalową siatką.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5596
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Albo tak albo odstrzał... Chociaż na odstrzał nie zawsze są chętni myśliwi ...horian pisze:to nie wchodzi w grę ze wzgledu na ilośc drzewSten pisze:W jednym z podwarszawskich nadleśnictw widziałem drzewa różnej średnicy szczelnie owinięte gęstą metalową siatką.
Możesz spróbować obrzynami z tartaku i związać to drutem, tak jak robią np drogowcy zabezpieczając drzewa przed uszkodzeniami mechanicznymi.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33791
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Akurat z płotem to nie ma problemu bo musze tylko odbudowac stary - siatka jest tylko muszę naciąc z olchy z 20 słupków i naprawić. Czyli siatka równo z gruntem i zobacze co bedzie się działo. Juz mam jeden podkop ale tam w poziomie złoże siatkeNaj pisze:Rozumiem, ze chcesz ogrodzić siatką cały teren. Ile tego jest? Tu mogą byś schody. Wprawdzie nie widziałem, żeby bobry podkopywały się pod siatkę, ale jeśli płot będzie blisko cieku wodnego, to mogą wykopać norę. Obok mnie podkopały się sąsiadowi pod płotem na fundamencie, jakieś 3 m.
....w razie czego odstrzał
Akurat mój las bokiem 300 metrowym graniczy z rowem z wodą i jakby miał na tej przestrzeni owijać drzewa siatka to bym musial zrobic to na tysiącach drzew
Po prostu zapomnij o lesie. Musialbys ogrodzic na 100 - 150 lat. To nie ma sensu. Ewentualnie indywidualna ochrona siatka pojedynczych drzew. Odszkodowania sa symboliczne. Bobr tez hoduje las, tylko nie taki jak lesnicy.horian pisze:Obecnie miękkie to buk lipa wiąz i jarzebina - szczególnie ta ostatnia cieszy sie "powodzeniem"Blues Brothers pisze:Ruszą i olchę gdy zabraknie "miękkich"
w ochronie przed bobrami grodzenie siatką się sprawdza.
Pisz o odszkodowanie do Wojewody, nie czekaj.
Siatke się wkopuje w ziemie ? Bóbr nie jest wstanie powalić słupków ?
Ile moze być odszkodowania do 1 drzewa ?
( ewentualnie zgodnie ze sugestia doswiadczonego lesnika zacznij hodowac wilki. Szkody od bobrow beda co prawda takie same ale samopoczucie lepsze )Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
A czy sadząc las -zalesiając teren posadziłeś go w miejscu do tego "odpowiednim" ? Zgodnym np z studium? mpzp?horian pisze:No i najważniejsze las jest dotowany z UE
Bo odnoszę wrażenie, że kolejność wydarzeń była inna....gdzieś nieduży ciek, podmokły teren, zakup działki, uzyskanie dotacji, posadzenie - de facto stworzenie BAZY POKARMOWEJ dla bobra, a teraz szukanie doraźnych rozwiązań...Jeśli bóbr ma co jeść to żadna siła go nie ruszy ...Na miejsce jednej rodziny przyjdzie kolejna.
Odszkodowanie - to koszt sadzonek - nie ma praktyki wypłat za tzw. utracone korzyści...
Piszesz że N2000 - ptasia czy siedliskowa?