Leśne forum dyskusyjne

Kiedyś, no może kilkanaście lat temu, słyszałem (może czytałem), że Dzień Leśnika powinien być w pierwszą sobotę po 1.06. W praktyce bywa różnie - jak komu bardziej pasuje

Bardzo proszę o opinie użytkowników urządzeń do korowania drewna (takich jak np. EDER) dołączanych do pilarek, dotyczących ich funkcjonalności oraz z jakimi modelami pilarek najlepiej współpracują.

Sorki, czegoś nie rozumiem. Cytujesz odpowiedź na dezyderat, który dotyczy właśnie unijnych dopłat, a sugerujesz, że chodzi o inne powiązania ...

skumbria pisze:A czy w końcu ktoś nie przyjrzy się dokładniej tym związkom ZULi z LP

Związek jest oczywisty, przecież ZUL-e pracują dla LP. Jakoś nie drażnią Cię dotacje unijne dla przedsiębiorców z innych branż, dla rolników itp. Czy chcesz aby ZUL kojarzył się z zacofaniem i biedą ?

Przy kalkulacji stawek dolicz sobie koszt zakupu kasku raz na pięć lat i po sprawie.
Oczywiście żartowałem

drwalnik pisze:coś mi się zdaje, że zule bardziej dbają i myślą o przyszłości lasów w Polsce niż kierownictwo

O wiele łatwiej kierownictwu przesiąść się na inny stołek niż zulowi zmienić profesję ...

Pomijając już oczywisty fakt, gdzie po wręczeniu zlecenia przekazuję wyznaczoną powierzchnię i na gruncie ustalam zasady pracy, rodzaje i wymiary sortymentów i miejsca mygłowania (to w pozyskaniu) u ludzi jestem codziennie i ewentualne usterki wyłapuję na bieżąco informując o tym szefa firmy. O zwi...

Kuna pisze:Jak to usunięta , chcesz sterować ręcznie przetargami ?

Po prostu uważam, że nie tylko cena (najniższa) powinna decydować o wyborze wykonawcy, ale także między innymi właśnie jakość wykonywanych prac. Teraz leśni bonzowie płacą jak za Trabanta, a żądają Mercedesa. Za jakość trzeba zapłacić.

o usługi mi chodzi.niedbalstwo i olewawcze podejście. a wy jakie macie zdanie na ten temat??? W cenie Trabanta nie kupisz Mercedesa. A jeśli ktoś kupuje Trabanta niech nie narzeka, że mu z rury dymi. Widać taka sytuacja komuś (komu?) pasuje. Moim zdaniem firma olewająca, niedbała powinna być usunię...

Gdyby problem dotyczył jednego, dwóch leśnictw miałbyś może rację. Ale jak to samo dzieje się na tysiącach hektarów to raczej nie można mówić o błędzie człowieka. Po raz kolejny przekonuję się o potędze przyrody. http://www.gzc.cieszyn.pl/caly_tekst.php?miasto=cieszyn&id=238 To (niestety) tylko ...

yakec pisze:Najwidoczniej tak sa zapracowani że nie maja czasu tutaj zajrzec

Święta prawda.
U nas koszenia, CP, CW itp poszły w odstawkę. Wszystkie siły na walkę z kornikiem, ale chyba ta walka będzie przegrana. Tego co się dzieje najstarsi górale nie pamiętają

Jako maszynka pomocnicza przy zrywce sortymentów średnio i małowymiarowych może by się sprawdził. Jako sprzęt podstawowy ... na pewno szukałbym czegoś większego. Tak więc wszystko zależy od tego, co chcesz nim robić. Większej dłużycy traktorkiem ważącym 870 kg nie pociągniesz.

Jadę do apteki po Bilobil
Coś mi dzwoni, ale czytałem to tak dawno, że nie tylko zapomniałem tytuł, ale nawet kiedy to czytałem.
[hide]chyba to pilot Pirx[/hide]

Że w lasach kwitnie szara strefa wiedzą (prawie) wszyscy. Ale przesadzasz łącząc pojęcia podwykonawstwa z szarą strefą. Choćby z tego powodu, że podwykonawca płaci podatki i składki ZUS.

kater pisze:... oczywiście...a inny zulowiec, który pracuje w dwóch leśnictwach i ma dwóch stałych, pozyskanie rzędu 11 tys. rocznie + całe zagospodarowanie... czyżby cud

U nas kwitnie podwykonawstwo. Chcąc się utrzymać przy życiu to po prostu konieczność.

"Dom Brody świadczy o tym, że wiedzie mu się dobrze. Jednak, jak mówi, większość pieniędzy pochodzi z działalności poza lasem." To również cytat ze wspomnianego wyżej artykułu. I wiem, że nie tędy droga, ale osobiście znam wiele firm, które w obawie przed utratą dochodów zgodzą się na prac...

Sorki. Pisałem z pamięci i trochę przesadziłem :oops: . Faktycznie było napisane tak: "- Stało się u nas coś złego - dodaje Żbikowski. - W przetargach firmy zeszły do bardzo niskich stawek. To było dla nas zaskoczenie. W Jeleśni w hodowli nadleśnictwo wyszło z propozycją 7,5 zł za roboczogodzin...

Od (grubo) ponad 10 lat słyszę, że kiedyś się zmieni stosunek "władzy leśnej" do zul-i. Dawno przestałem liczyć na to, że sami coś dadzą. A jeszcze jak czytam w internecie, jak w jednym z nadleśnictw firmy z akceptowanej stawki w zagospodarowaniu 8,50 same zjechały na 6 zł to co tu więcej ...