Leśne forum dyskusyjne

U nas jest tak: 1. Jeśli sobie sam pracę organizuję w dni wolne i po godzinach (głównie wydatki drewna, ale nie tylko) - to i sam sobie to w ciągu dnia roboczego odbieram. Robota ma być zrobiona, a z obecności w lesie od 7 do 15 nikt nas nie rozlicza. 2. Za pracę w dni wolne "zorganizowaną&quo...

praktycznie 99,99 % w tym samym atypisowskim tonie Zapewne głosy propisowskie pojawiają się równie licznie ale admini nie dopuszczają ich "na wizję"... Niekoniecznie. Jest spora selekcja wstępna - po pierwsze trzeba zaglądać na tą specyficzną stronę i po drugie zarejestrować się. Stąd się...

O rany! Cudze chwalicie, swego nie znacie wyobraźnia pociągnęła mnie w inną stronę

[hide]wygląda jak zamek Bolczów w Janowicach Wielkich, który tak nie wygląda, bo jest ruiną [/hide]

[hide]mokrych[/hide]

[hide]już w Bieszczadach dałam się nabrać, a to zwykła farba jest...[/hide]

[hide]cerkiew w Łopience, a za nią lipa która ponownie wydała mnie na świat (czytaj: łatwiej było wleźć niż się się wydostać)[/hide]

[hide]a gdzie w Bieszczadach żyją krasnoludki? Bo ona jakaś taka nie za wysoka... [/hide]

[hide]urządzenie do nabijania w butelkę [/hide]

[hide]wyspę opuści ten, kto wydłubie sobie jedno oko i zobaczy jakiego ono jest koloru, termin odejścia zależy od tego jak długo będą się wzbraniać przed sprawdzeniem[/hide]

[hide]z prawej strony obrazka, mniej więcej po środku. Ma otwartą paszczę[/hide]

Alek pisze:Aha i jeszcze zapomniałem o tych tonach papierów do wypełnienia, które każdego dnia spędzają nam sen z powiek.

Sądzę, że gdyby nie te papiery nie byłoby Nas potrzebnych aż tylu:) Zatem przyjmijmy, że jest ok:)

Dzięki tym papierom przynajmniej za dnia nie śpicie

Z odwlekaniem transferu to przegięcie. U nas drewno musi tylko "odleżeć" na stanie co najmniej 2 dni robocze zanim zostanie sprzedane. W sytuacjach wyjątkowych można drewno wywieźć wcześniej, ale po kontroli na gruncie.

[hide]nie wiem kto, ale na bank nalał do cylindra wody[/hide]

[hide]kościół na Ślęży[/hide]